INSTAGRAM Lipiec i Sierpień 2017

Lubię wspomnienia. Lubię je kolekcjonować i takim miejscem jest mój INSTAGRAM. Od tego miesiąca mam jedno postanowienie. 
Co miesiąc pojawi się Instagramowe podsumowanie. 
Znajdziecie tutaj po pierwsze zdjęcia z profilu i kawałki InstaStory, które są aktywne 24 godziny.


Dlaczego to robię?
A tylko i wyłącznie dla pamiątki i...
... w ten sposób chcę Was zaprosić do obserwowania mnie w tym medium. Raz w miesiącu mogę!




Pozwoliłam wrzucić sobie jeszcze 3 zdjęcia z czerwca i z wycieczki do warszawskiego zoo. 




A tutaj moja faza na róż i biel. Wyglądało bardzo estetycznie. Dla zainteresowanych maseczki nie polecam - ja nie umiem się z takimi obchodzić. Kleiła się i zsuwała i nawet nie zauważyłam witalizacji.







 Miasto, w którym mieszkam też się znajdzie.
Bo Warszawa da się lubić!



 

Kosmetyki, czyli coś co my Kobiety lubimy, bardzo lubimy.










Przyroda, czyli coś, co uwielbiam fotografować.





 

 

 



 

 Staram się też być aktywna na Instastory - jestem tam prawie codziennie, a nawet nielicznym udało się usłyszeć mój głos!





Jeżeli lubicie motywację, to zapraszam!



Dobra - znajdziecie też odrobinę mojej twarzy :) 

♣♣♣♣♣

Trochę się tego zabrało. Już kolejny raz nie będę Was zapraszała do obserwowania profilu. Nie będę taka!

A Wy lubicie korzystać z Instagrama?Podajcie swoje profile - chętnie Was zaobserwuję!

 ( Dużo osób już śledzę, ale wszystkiego ogarnąć się nie da.) 



Popularne posty z tego bloga

Pierwsze urodziny bloga

Obraz
No i stało się, nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał.  21 października 2016 r. opublikowałam pierwszy wpis i z bijącym sercem wrzuciłam go na bloga.  Od tego momentu minął już rok. Sporo czasu - prawda? W tym momencie przede wszystkim chcę podziękować Wam, wszystkim tym, którzy wpadają tu bardziej lub mniej regularnie. Jesteście świetni! Dajcie ogromnego kopa do działania! Dzisiaj będzie krótko, bo nawet nie wiem jak się rozpisać w tym temacie. Siedzi we mnie za dużo emocji, których chyba nie umiem wyrazić słowem pisanym. Może to radość, połączona z ekscytacją, ale i z nutką nostalgii i zamyślenia. Jest to czas małego podsumowania, ale też pora określenia, co dalej.  Co działo się przez ten rok, czyli trochę statystyk. ♥ Opublikowałam 101 postów. ♥ Zostawiliście  4679 komentarzy! ♥ Na blogu jest 230 obserwatorów. ♥ Facebook to miejsce, gdzie zebrało się 755 osóbek. ♥ Na Instagramie jest Was 842. ♥ Od 21 października prowadzą profil na Instagramie i od
Czytaj więcej

Jesienne wspomnienia

Obraz
Jesień plecień, bo przeplata... a nie, to chyba szło jakoś inaczej. Podobno nawet Warszawa da się lubić, to czemu by nie polubić tej złotej pory roku?  Jak najbardziej wiem, że pada, że błoto, że ciemno, że buro. Ten okres kojarzy mi się z wieloma pozytywnymi rzeczami. Nie wiem, czemu teraz wyszukuję coraz więcej negatywów tej pory roku.  Pamiętam, że jako dziecko zawsze wyczekiwałam Pani Jesieni z ekscytacją. Wiecie, że zawsze nie mogłam się doczekać aż pójdę do szkoły? Brak rodzeństwa do 13 roku życia potrafi wpłynąć na człowieka. Cieszyłam się na samą myśl, że więcej czasu będę spędzać z rówieśnikami. Cieszyłam się na nowy rok szkolny, zadania i wyzwania. Do tej pory uwielbiam wszelkie wyzwania i rozwój. Coś tam się we mnie ukształtowało. Nowe przedmioty, nauczyciele, zeszyty i inne przybory szkolne wprawiały mnie w dobry humor. Będąc małym brzdącem kochałam zbierać kasztany . Razem z mamą wsiadałyśmy w niebieskiego Fiata Seicento i ruszałyśmy tam, gdzie są kasztano
Czytaj więcej