Powracam!

Cześć!
Witajcie w ten piękny, deszczowy, niedzielny poranek ( czy w inną porę dnia jaka teraz u Was gości).

Długo mnie tutaj nie było - prawda? 
Wiem, że wszystko się zgadza i wiem, że ten czas zleciał tak bardzo... szybko.


Dlaczego moja nieobecność była aż tak długa? Może wymienię kilka powodów:

- Zwątpiłam w siebie i w to, że mogę coś tworzyć, coś co spodoba się innym;
- Kryzys "egzystencjalny" - chciałam w końcu odnaleźć, co chcę robić i kim chcę być ( jak na razie bezskutecznie);
- Przeprowadzka, która zabrała mi 200% wolnego czasu i dopiero od tygodnia wszystko się ustabilizowało;
- Znowu zepsuty laptop ( a raczej jego klawiatura) - chyba już wspominałam o klątwie Blogera.

Jednak jestem, powracam i przepraszam wszystkich tych, których zawiodłam. 
Dziękuję też za wszystkie miłe słowa pod poprzednim wpisem!

Czy mam jakieś postanowienia? 
Na pewno tak, jak więcej wpisów, to, żeby były jak najbardziej wartościowe, ale żeby również wpisywały się w mój pogląd na temat tego miejsca. 

Jak zauważyliście zmienił się również wystrój Bloga - ma mi to pomóc w pisaniu. Mam nadzieję, że się uda.

Na początku pora na nadrobienie Waszych wpisów, a zaraz po czas na zmotywowanie samej siebie tutaj, w postach.

Musi być dobrze, prawda?



Popularne posty z tego bloga

Jesienne wspomnienia

Pierwsze urodziny bloga