Rzeczy, które chcę zrobić do końca 2018 roku

   Cześć!

Czuję się, jakby moje życie ostatnio po prostu zatrzymało się w miejscu. Wszystkie plany i marzenia odsunęły się na boczny tor.  Dzisiaj się zatrzymuję. Wpis jest bodźcem, aby po prostu zacząć działać. Swoją drogą to straszne, ale jestem przerażona tym, jak czasami życie weryfikuje nasze plany. Często jest to bardzo brutalne. 

Poruszę każdą kwestię, od tej materialnej po ( jakby to nazwać) duchową i rozwojową. Mam po prostu nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi. Nie chcę, żeby były to puste słowa, chcę, żeby to był mój motywator do działania. Chcę po prostu zacząć żyć po mojemu w 100 procentach.

Najważniejsze punkty przedstawię na początku , tym razem nie zostawiam tego, co najlepsze na koniec.

 OSOBOWOŚĆ I ROZWÓJ
- Przestać nadmiernie przejmować się  wszystkim dookoła, nabrać więcej dystansu.
- Nie brać wszystkiego do siebie i nie robić z przysłowiowej igły widły. 
- Zaakceptować siebie w 100%/
- Każdego dnia cieszyć się z tych najmniejszych rzeczy.
- Przestać się bać życia!
- Przestać narzekać.
- Uwierzyć w siebie.
- Znaleźć plan na życie.

- Rozpocząć studia.
- Nauczyć się hiszpańskiego. 
- Rozwinąć umiejętność posługiwania się językiem angielskim. 
- Nauczyć się pracować na programach graficznych.
- Zapisywać się na ciekawe kursy i szkolenia, zdobywać cenne doświadczenie.
- Nauczyć się robić lepsze zdjęcia.

ZDROWIE
- Iść do okulisty i wymienić okulary ( mam jedne od 7 lat).
- Wyleczyć wszystkie zęby i dojrzeć do decyzji usunięcia ósemek.
- Badać się regularnie. 
- Schudnąć 20 kilo ( niestety mam nadwagę). 
- Zapisać się znowu na siłownię ( bliżej jesieni).
- Jeździć 3 razy w tygodniu na rowery ( wiosną i latem).
- Więcej spacerować.
- Zapisać się na basen.
- Nauczyć się pić wodę w ilościach, jakich potrzebuje mój organizm.
- Wysypiać się. 
-Ograniczyć kawę ( 4 dziennie to trochę za dużo).

PODRÓŻE 
- Zwiedzić Kraków, Wrocław, Toruń, Poznań, Łódź i Trójmiasto. 
- Pojechać na kilka dni w góry i nad morze.
- Polecieć samolotem.
-Wyjechać za granicę. 
- Poznać jeszcze lepiej Warszawę. 
- Jechać do Parku Narodowego na długi spacer.
- Poznać okoliczne miejscowości.

KULTURA
- Chociaż raz na pół roku iść do teatru.
- Przynajmniej raz na miesiąc wybrać się do kina.
- Postarać się czytać 1 książkę na miesiąc ( tutaj jestem po prostu leniem).
- Odwiedzać regularnie muzea i galerie sztuki.
- Zaliczyć kilka koncertów i chociaż jeden festiwal. 

DBANIE O SIEBIE
- Wybrać się do fryzjera ( ostatni raz byłam w liceum).
- Zrobić chociaż raz paznokcie u kosmetyczki.
- Pamiętać o regularnym oczyszczaniu twarzy. 
- Skupić się bardziej na pielęgnacji stóp. 
- Wypróbować OLAPLEX. 
- Przynajmniej raz na dwa tygodnie zrobić sobie mini SPA.

BLOG
- Pisać, po prostu pisać.
- Pisać regularnie i się nie poddawać.
- Przestać myśleć, że każdy pomysł na wpis jest beznadziejny.
- Nie być taką perfekcjonistką. 
- Nie patrzeć aż tak krytycznie na zdjęcia, które robię.
- Nie patrzeć na cyfry i statystyki. 
- Przeżyć spotkanie Blogerów. 
- Mieć nowe pomysły. 
- Nie bać się eksperymentować. 
- Nie przejmować się hejtem ( tak, u mnie również się swojego czasu pojawił. Stąd też modernizacja komentarzy). 
- Uzupełnić wszystkie zakładki nowej strony.
- Połączyć wszystkie Social Media.

SPRZĘT
- Zakupić laptopa, bo obecny długo już nie pociągnie.
- Zainwestować w dobry aparat fotograficzny.
- Zaopatrzyć się w przenośny dysk i karty pamięci. 


Trochę tego dużo. Z mojej strony mam nadzieję, że to wykonalne. Sam wpis był dla mnie jakoś taki... ciężki. Jakiś morał? Brak. Po prostu chcę przeżyć życie jak najlepiej, a mamy je tylko jedno. Chcę na stare lata ( o ile dożyję) mieć co wspominać i nie chcę niczego żałować. Trzymajcie kciuki!

A Wy macie jakiekolwiek cele, marzenia do zrealizowania w najbliższym czasie?

Na koniec życzę Wam pięknej pogody, bo ostatnio jakoś pochmurno. Dużo uśmiechu!
Do napisania!


Popularne posty z tego bloga

Pierwsze urodziny bloga

Jesienne wspomnienia