Nowości kosmetyczne czerwiec, lipiec 2017

Hej!

Ostatnio wzięłam się za małe porządki i zgromadziłam w jedno miejsce nowości kosmetyczne z ostatnich 2 miesięcy. 

Z tego co widzę mam co testować, wąchać i finalnie chyba będzie co pisać. 
Przychodzę z bardzo szybkim wpisem z nowościami - mam nadzieję, że czymś Was zaskoczę.



Zacznijmy od Bath & Body Works. Raz na pół roku kuszą całkiem przyjemnymi promocjami. Ja skorzystałam z tej - kup 3, a 2 dostajesz za 1 gr. Na zdjęciu widzicie 2 mydełka przecenione z 45 zł na 15 zł i duży żel antybakteryjny również przeceniony z 45 zł na 15 zł. Dwa małe żele kupiłam za 1 grosz, a ostatni za 8 zł. Mogę Wam w tajemnicy ogromnie je polecić. Warto dorwać je w promocji.



Jak wiecie ( albo jeśli nie wiecie) jestem fanka kosmetyków Ziaja. Zaopatrzyłam się w dwa kremy pod oczy każdy za około 9 zł, krem BB za 11 zł i płyn do higieny intymnej za 9 zł. Nie będę szpanować Wam groszami, bo nie o to tutaj chodzi. Jeżeli mowa o kremikach pod oczy to chyba mam wenę do napisania pierwszej recenzji kosmetycznej. Będzie ciekawie!



Na koniec ukochany Dove za 13 zł, Palmolive za 9 zł i Listerine za 9 zł. Wszystko wypatrzony w promocji. Przynajmniej mam się czym myć przez najbliższy czas. To chyba dobrze!



W Hebe znalazłam nieznany mi płyn micelarny za 10 zł i tajemniczy kosmetyk do demakijażu oczu i ust Eveline. Tego jestem najbardziej ciekawa.



Przepraszam wszystkich fanów kosmetyków kolorowych, ale jak na razie nie mam potrzeby ich zakupu. Po prostu wszystko posiadam i jest dobrze. Chociaż nie będę pisała, że prędzej ujrzycie denko. Nie jestem tego taka pewna.

Przede mną sporo testowania i używania. Nic nie poradzę, że kosmetyki kocham. Kocham próbować, testować. Taka moja kobieca natura.

A Wy znacie coś z mojej listy? 
Sprawdziło się, czy nie?

Jestem ciekawa!

Dobrych i spokojnych dni Wam życzę i do napisania :)

Popularne posty z tego bloga

7 rzeczy za które kocham Warszawę

Pierwsze urodziny bloga